W sobotni wieczór, 23 sierpnia, mieszkańcy Płocka byli świadkami niecodziennego zdarzenia drogowego. Na jednym ze skrzyżowań w centrum miasta doszło do dachowania samochodu marki Kia, co wzbudziło niemałe zainteresowanie przechodniów i innych kierowców.
Przebieg zdarzenia drogowego
Do wypadku doszło na skrzyżowaniu ulic Łukasiewicza oraz Kobylińskiego, tuż po godzinie 20:00. Jak informuje podkom. Monika Jakubowska z Komendy Miejskiej Policji w Płocku, 18-letnia kierująca autem marki Kia, podczas wykonywania manewru skrętu w lewo, nie ustąpiła pierwszeństwa nadjeżdżającemu z naprzeciwka volkswagenowi, którym kierowała 22-latka.
Stan zdrowia uczestników wypadku
Pomimo dramatycznie wyglądającej sytuacji, obie kobiety uczestniczące w kolizji wyszły z niej bez poważniejszych obrażeń. Zarówno kierująca Kią, jak i kierująca volkswagenem były trzeźwe, co potwierdziły badania przeprowadzone przez obecnych na miejscu funkcjonariuszy. Dodatkowo, obydwie posiadały wszystkie wymagane uprawnienia do prowadzenia pojazdów mechanicznych, co wyklucza ewentualne zaniedbania formalne.
Reakcja służb oraz świadków
Na miejscu zdarzenia szybko pojawiły się służby ratunkowe oraz policja, co pozwoliło na sprawne zabezpieczenie miejsca wypadku i przywrócenie ruchu na ulicy. Świadkowie zdarzenia zgodnie twierdzili, że dachowanie pojazdu wyglądało bardzo groźnie, jednak dzięki szybkim reakcjom uczestniczek oraz obecności służb, sytuacja została szybko opanowana.
Zalecenia dla kierowców
Ten incydent przypomina o konieczności zachowania szczególnej ostrożności na skrzyżowaniach, gdzie nieuwaga może prowadzić do niebezpiecznych sytuacji. Warto pamiętać o zasadzie ograniczonego zaufania na drodze, co może uchronić przed podobnymi wypadkami w przyszłości.
Zdarzenie to pokazuje, jak ważne jest przestrzeganie przepisów ruchu drogowego oraz ciągła czujność za kierownicą. Na szczęście tym razem obyło się bez ofiar, co stanowi najlepszy możliwy scenariusz w tak niebezpiecznych okolicznościach.